Aspiryna, polopiryna, etopiryna… a czy nie lepiej swojsko: KOWALSKINA?
No, chyba, że problem poważniejszy to sięgamy po Migreno-Nervosin ze zn. fabr. (ze znanej fabryki? ze znakiem fabrycznym?) KOGUTEK.
A gdy wreszcie ból głowy minie, można się wybrać się na przyjęcie… a przecież:
„Express Lubelski i Wołyński” z 30 grudnia 1934 r., w: 469/0, Sąd Okręgowy w Lublinie, Rejestr spółdzielni, sygn. 351
MK
157.