Od tej niewinnej kartki papieru rozpoczęła się przygoda pod nazwą Galeria Jezuicka 13, kiedy zadebiutowała ona na wystawie „Niezwykła Zwyczajność Codzienności” w lubelskim pubie Caxmafe we wrześniu 2010 r., wywołując chyba największe zainteresowanie odwiedzających ją osób. Okazała się ona później główną motywacją dla stworzenia galerii, w której będziemy mogli prezentować tego typu „perełki” archiwalne. I, jak widać, musiało upłynąć wiele wody, żeby zauważyć, że obiekt, o którym nigdy nie zapominaliśmy opowiadając o Jezuickiej 13 w mediach, na konferencjach czy chociażby w rozmowach prywatnych, nigdy na łamach Galerii się nie pojawił! Dlatego też oddajmy honor panu Esmeraldo, prosimy o aplauz, orkiestra tusz!
Na powyższym plakacie mamy także informację o występie kobiety bez głowy, do której odnosiliśmy się w innym wpisie: „Niebywała dotąd sensacja” ( <- kliknij, aby przejść do wpisu)
22/0, Akta miasta Lublina 1918-1939, sygn. 970, str. 280
MK
122.
Co ja bym dała, żeby wstęp na imprezę dziś kosztował 10 gr 😉
co ja bym dał, żeby w np. w Archiwum znaleźć zdjęcia z tego wydarzenia 🙂
Co ja bym dał, żeby zobaczyć kobietę z głową 😉